List Ojców Franciszkanów z Niepokalanowa
(Spektakl “Męki świętego Maksymiliana Kolbe” w reżyserii Anny Osławskiej z “Theatrum Mundi” w Krakowie został przedstawiony Polonii kanadyjskiej przez Ojców Franciszkanów z Niepokalanowa. Misterium, w obecności Kazimierza Brauna, miało miejsce 15 września 2013 w Polskim Centrum Kultury im. Jana Pawła II w Mississauga.)
https://marszpolonia.com/2013/09/16/ewangelia-wedlug-kazimierza-brauna/
Kochani!
Nad wielkim trudem przekazu prawdy i istotnych wartości człowieka, całe niebo czuwało w tamtych wrześniowych dniach: pielgrzymki św. Maksymiliana po kanadyjskiej ziemi. On był tam już wcześniej, ale może nie tak umęczony. Mogliśmy to odczuć niemalże na „własnej skórze”, gdy ciarki przechodziły nam po plecach, a z oczu płynęły łzy.
Łzy bólu i szczęścia.
Dziękujemy za tę wyjątkową możliwość spotkania się z Wami. Z Wami, którzy jesteście spragnieni takich wartości jak: miłość, świętość, patriotyzm…
Jesteśmy wdzięczni O. Prowincjałowi Oblatów, prowincji Matki Bożej Niepokalanej − o. Marianowi Gilowi − za wystawienie zaproszenia do Kanady, które ułatwiło nam bezproblemowe przekroczenie granicy kanadyjskiej.
I takich zdarzeń mieliśmy znacznie więcej, choćby znalezienie samochodów na podwożenie nas w różne miejsca naszych spotkań jak: w Brampton, Hamilton, Domu Kopernika, Windsor, nad wodospad Niagara, Barrie, Montreal, wypożyczanie sprzętu… I taka właśnie była, ta Wasza codzienna, bezinteresowna posługa. Za to wszystko Wam dziękujemy.
Gratulujemy jubileuszowych obchodów parafii Św. Maksymiliana w Mississauga na ręce Proboszcza o. Janusza Błażejaka, oraz za stworzenie nam wspaniałych warunków bytowania: mieszkanie w Domu Rekolekcyjnym Queen of the Apostles, na plebanii i w domach prywatnych u Parafian, za posiłki w każdym miejscu, za dostęp do telefonu, który łączy ludzi i załatwia sprawy, za pomoc w sekretariacie, za zebrane więzienne różańce, za dobre słowo, uśmiech i humor, który bardzo ułatwia życie człowiekowi; a przede wszystkim za możliwość prezentacji spektaklu „Męka św. Maksymiliana”, w/g scenariusza prof. Kazimierza Brauna i reżyserii p. Anny Osławskiej w Centrum Kultury im. Jana Pawła II.
Dziękujemy również, za zaproszenie o. Adamowi Filasowi na wspaniałą uroczystość jubileuszową 50-lecia koronacji Matki Bożej Ludźmierskiej, Królowej Polonii kanadyjskiej.
Było nam niezwykle miło, że mogliśmy występować dla Polonii w Brampton, Hamilton, Windsor, Mississauga i w Domu Kopernika, a także w specjalnym spotkaniu modlitewnym w Barrie.
Radością dla nas była także możliwość pokazania spektaklu „Męki” w Montrealu, w gronie naszych współbraci – franciszkanów z kustodii Św. Maksymiliana w Kanadzie, gdzie również zaznaliśmy bardzo miłej gościnności we wszystkich wspólnotach. Dwudniowy pobyt dał nam wiele pozytywnych refleksji w relacjach z braćmi.
W tej wyprawie duszą i przewodnikiem naszym był o. Antoni Mendrela, który zawiózł nas tam i z powrotem, nie bacząc na długą drogę i swój wiek. Dla niego ważny jest człowiek, który znalazł się w potrzebie. Aby udzielić nam pomocy, udostępnił wszystko co miał do dyspozycji: swój czas, samochód, wiedzę podróżnika, dobre słowo i ten humor… a nawet spełniał nasze zachcianki jak robienie zdjęć. I za to wszystko – czcigodny Ojcze Jubilacie – jesteśmy Ci bardzo wdzięczni.
Podziękowania byłyby niekompletne, gdybyśmy nie wskazali na kilkadziesiąt osób z wielu ośrodków mediów polonijnych: gazet, radia i telewizji, którzy bezinteresownie ogłaszali nasz przyjazd i zapraszali do wzięcia udziału w spotkaniach ze św. Maksymilianem.
Nie byłoby nas z Wami, gdyby nie ogromne zaangażowanie p. Aleksandra Jamroza, który był całą sprężyną przygotowań, i od jesieni 2012 roku dwoił się i troił, przygotowując naszą wizytę w Kanadzie, mimo piętrzących się trudności jak choćby: zalanie jego domu w tym czasie. Setki e-maili i listów, organizacja sali teatralnej, drukowanie i rozprowadzanie biletów, czy wreszcie zapraszanie tylu ludzi dobrej woli na spotkania ze św. Maksymilianem – oto ogrom trudu jaki włożył.
Poświęcił dla nas swój urlop – i choć każdego dnia zmęczony, uśmiechał się i dodawał nam skrzydeł, jak tylko potrafił. W całym tym przedsięwzięciu, dzielnie wspierała go żona Dorota i Janina Pierzchała, aby nasz przyjazd i pobyt stał się faktem i niezapomnianym przeżyciem. I tak się stało.
Kochani!
Jesteśmy zbudowani Waszą postawą wiary i patriotyzmu. Jakże pięknie realizujecie swoje życiowe powołanie: obowiązki rodzinne i zawodowe z tym, co określa się wiernością polskim korzeniom w służbie Panu Bogu i Ojczyźnie.
Dziękujemy Wam za Wasze osobiste świadectwo i każdą poświęconą nam chwilę. Dziękujemy także za wsparcie materialne naszego klasztoru w Niepokalanowie i Centrum Martyrologii Narodu Polskiego, które ma tu powstać.
Wszystkich naszych Dobrodziejów polecamy opiece Bożej w codziennej modlitwie w kaplicy klasztornej wraz z całą niepokalanowską wspólnotą zakonną.
Niech Niepokalana Matka Syna Bożego i Jej wierny Rycerz – św. Maksymilian Maria Kolbe wypraszają Wam wszystkim potrzebne łaski do godnego wypełnienia życiowego powołania – chrześcijanina i Polaka.
Z franciszkańskim pozdrowieniem: Pokój i Dobro.
Zespół przedstawiający „Mękę”
Przełożony Niepokalanowa
o. Andrzej Sujka − lektor o. Mirosław Bartos
br. Krzysztof Dzido – lektor
br. Marek Gąsiorowski – obsługa techniczna
br. Krzysztof Kotarba – obsługa techniczna
Niepokalanów, 30 listopada 2013 r.
Skomentuj