Marek Baterowicz – MIJA 80 LAT…
…od inwazji Niemiec hitlerowskich na Polskę. Znamy przebieg wrześniowej kampanii i bohaterskiej obrony naszej Ojczyzny…Niestety, gdy 17 września 1939 zaatakowali nas z drugiej strony Rosjanie, wszelki opór był już niemożliwy. Kraj rozdarto potem na dwie strefy okupacyjne, w których szaleli mordercy cywilnej ludności – od Pomorza po kresy. Lepiej znane są zbrodnie niemieckie, bo w epoce PRL-u nie wolno było przypominać rzezi np. w okręgu Lwowa, a były to hekatomby krwi polskiej, także deportacje prawie dwóch milionów Polaków i Polek na Sybir. Nie wdając się w wyliczanie tych miejsc kaźni na terytorium całej przedwojennej Polski podam lepiej adres, pod którym każdy może sam o tym poczytać. Chodzi o tom wydany przez rząd londyński w r.1942, a obejmujący okres od 1 września 1939 do 22 czerwca 1941 roku. Tytuł:
„The Black Book of Poland” ( profusely illustrated), G.P.Putnam’s Sons, New York, 1942 stanowi podstawową dokumentację w przypadku dochodzenia roszczeń od Niemiec. Są one możliwe tylko w kręgu cywilizacji europejskiej, natomiast od Rosji niestety żadnych odszkodowań oczekiwać nie można, ponieważ sowieckie rządy nie respektowały praw międzynarodowych, a post-sowieckie czym się różnią ?
Na marginesie tych masowych narodowych tragedii dodać dziś wypada, że mija też 75 lat od śmierci trójki bohaterów Armii Krajowej – generała AK Stanisława Rostworowskiego i małżeństwa Jadwigi i Zygmunta Karłowskich z AK. Stanisława i Zygmunta zakatowano 11 sierpnia na Gestapo przy ul.Pomorskiej 2, a Jadwigę rozstrzelano w miesiąc później. Państwo Karłowscy osierocili dwoje małych dzieci. Mszę świętą w intencji trójki Bohaterów celebrowano 12 sierpnia br. w kościele św. Marka w Krakowie. Zmarli męczeńską śmiercią, a mimo tortur nikogo nie wydali. Generał Stanisław Rostworowski ( 1884-1944) jest postacią znaną, ma hasło na Wikipedii i ulicę w Krakowie. Zamieszkiwał wtedy u pp. Karłowskich przy ulicy Św.Marka 8. Natomiast bohaterskie małżeństwo jest trochę zapomniane, a przecież ich rodzinna apteka „Pod Gwiazdą” przy ulicy Floriańskiej 15 , prowadzona przez Jadwigę, była centralnym punktem zaopatrzenia sanitarnego Okręgu Krakowskiego AK. W aptece była też skrzynka kontaktowa dla komendy AK Podokręgu Rzeszów, kolportowano prasę podziemną, a w piwnicy ukrywano broń.
Bohaterów przypomniał IPN w Krakowie z udziałem przedstawicieli Wojewody Małopolskiego, Prezydenta Miasta Krakowa i asysty wojskowej. Nieznane są miejsca pochówku trójki bohaterów, podobnie jak i Żołnierzy Niezłomnych na tylu łączkach PRL-u.
Marek Baterowicz
Skomentuj