Minął termin ewakuacji. Dramat Polaków z Donbasu.


Polski rząd nie dotrzymał terminu ewakuacji, a Polacy z Donbasu ciągle czekają na powrót do Ojczyzny. Chcą uciec z terenu kontrolowanego przez tzw. separatystów, bo jeśli zostaną najprawdopodobniej pierwsi padną ofiarą terrorystów.

Wydawałoby się, że operacja sprowadzenia ponad stu osób do Polski takiemu, dużemu skadinąd państwu jak Polska, nie sprawi kłopotu. Tymczasem na początku grudnia premier Ewa Kopacz obiecała Polakom z Donbasu, że Święta Bożego Narodzenia spędzą już w Polsce i nie dotrzymała słowa. Nasi rodacy mogą zapłacić życiem za to opóźnienie.

– Kiedy ogłoszono datę 29 grudnia, zrezygnowali z pracy, sprzedawali swoje mienie i mieszkania. I teraz polskie władze mówią: odwołujemy?! Co więcej, MSZ i konsulat w Charkowie wszystko sprawnie do niedawna prowadził, przyspieszając wydawanie paszportów, wpływając na władze Ukrainy. (…) Poza oceną moralną jest też kompromitacja państwa polskiego… -mówi Michał Dworczyk, prezes fundacji „Wolność i demokracja”

Zdaniem dr Ryszarda Wyszyńskiego, który udzielił wywiadu Naszemu Dziennikowi władze Polski wobec Polaków z Donbasu  łamią konstytucję w ustawie zasadniczej w art.52, pkt 5, która mówi, że osoba której pochodzenie zostało stwierdzone zgodnie z ustawą może osiedlić się na terytorium Rzeczypospolitej na stałe.

Sytuacja  kompromituje władze w Polsce, bo zgodnie z ostatnim raportem Najwyższej Izby Kontroli jest gdzie i za co ulokować uciekinierów z Donbasu. Urzędnicy ociągając się w ewakuacji rodaków nie respektują Karty Polaka. Na te zarzuty urzędnicy MSW twierdzą, że taki dokument nie jest dla nich wystarczającym potwierdzeniem pochodzenia polskiego i nie stanowi podstawy do wydawania zezwolenia na osiedlenie się w Ojczyźnie. Tymczasem w rezerwie MSW od lat jest siedem milionów złotych, a sam resort zarządza kilkunastoma ośrodkami pobytu czasowego, w których przez jakiś czas mogą przebywać uciekinierzy czy repatrianci. Do tej pory urzędnicy poświęcili niewielki odsetek  z tych pieniędzy na sprowadzenie Polaków ze Wschodu.

-My nie czynimy nic, a nawet gorzej, bo niszczymy autorytet Rzeczypospolitej, łamiąc konstytucyjne prawa i wydzieramy resztki nadziei z serc naszych rodaków, skazując ich na wegetację, a może i śmierć..- podkreśla dr Ryszard Wyszkowski

 Po krytyce rządu polskiego we wtorek odbyła się konferencja z szefami polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Zapewniono, że w styczniu Polacy z Donbasu zostaną ewakuowani do Polski. MSZ poinformował,że liczba osób, które sprowadzi Polska wzrosła do dwustu.

(V)

fot. Kresy24.pl

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: