Wiesław Rachwał działacz niepodległościowy „Solidarności” odmawia przyjęcia orderu od Prezydenta RP
Podczas uroczystości wręczenia przez wojewodę dolnośląskiego Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski Wiesław Rachwał odmówił przyjęcia odznaczenia, wręczając Wojewodzie uzasadnienie swojej decyzji:
14 maja 2013r. otrzymałem od Pana zaproszenie na uroczystość w dniu 24.05.2013 r. w związku z zamiarem wręczenia mi Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski przyznanego przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Doceniam zaangażowanie i wysiłek osób, które wystąpiły z wnioskiem o tak zaszczytne odznaczenie dla mnie. Wyrażam szacunek dla działań mających na celu przypomnienie i uhonorowanie tych, którzy o wolność, demokrację oraz poszanowanie praw człowieka i obywatela z narażeniem się upominali.
Wierny tym wartościom, widząc dziejące się w mojej Ojczyźnie zło; trwanie w wielu segmentach naszego życia zbiorowego przejawów przeczących standardom demokracji, poszanowania praw człowieka i obywatela, a także utratę suwerenności przyczyniającej się do obniżania rangi państwa polskiego powodującej zrywanie więzi z krajem urodzenia, utratę poczucia dumy szerokich rzesz młodego pokolenia z przynależności do polskiej wspólnoty narodowej i państwowej, chcąc być w zgodzie z własnym sumieniem odmawiam przyjęcia tak wymownego w swej nazwie Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski.
W mojej ocenie odznaczenia i ordery nie mogą kamuflować prawdy o rzeczywistości, która daleka jest od standardów państw demokratycznych i cywilizowanych. Przyjęcie odznaczenia oznaczałoby, że z obecną rzeczywistością identyfikuję się bez zastrzeżeń, a obecny kształt Rzeczypospolitej Polskiej i praktyk jakie mają w niej miejsce uważam za spełnienie postulatów i walki prowadzonej w przeszłości. Szerokie rozdawnictwo orderów i odznaczeń nie może zagłuszyć ludzkiej krzywdy jaka ma miejsce w naszej Ojczyźnie, a na obecnych pokoleniach ciążyć będzie hańba wyprzedaży majątku narodowego, bezrobocia i bezdomności, które pociągają za sobą śmierć z głodu czy z wychłodzenia.
Ordery nie mogą zamknąć ust o celach opozycji demokratycznej zrodzonej w czasach PRL, a dotąd niezrealizowanych. Uczestnictwo we władzy wielu z dawnych opozycjonistów nie sprawiło, że III RP wzięła całkowity rozbrat z PRL i totalitarnymi praktykami. Nie mogło tego sprawić propagandowe zadekretowanie „upadku komunizmu” bez rozliczenia z utrwalaczami komunizmu, na których ciążą także zbrodnie. Nie przeprowadzono ani dekomunizacji ani lustracji, które zapobiegłyby powrotowi dawnej recydywy. Nie rozliczono istoty totalitarnego charakteru PRL, jakim był monopol PZPR, wasalizujący Polskę i Polaków wobec ZSRR. Obecne skłonności do monopolizacji władzy i do wasalizacji widoczne są nadal pokazując „sieroctwo” po PRL i niezdolność do myślenia w kategoriach suwerenności państwowej.
Ograniczanie jawności życia publicznego to cecha każdego ustroju totalitarnego. Niejawność i antydemokratyczny sposób doboru uczestników „okrągłego stołu” dokonany przez PRl-owskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (ministerstwo strachu) stały u początku „transformacji ustrojowej” pozbawiającej głosu prawie wszystkich obywateli w zasadniczych sprawach dla życia narodowego i państwowego. Alienacja i arogancja władzy, bezkarność aparatu biurokratycznego, partyjniactwo prowadzące walkę o podział łupów sprawiają, że postulat państwa obywatelskiego nadal nie jest urzeczywistniany. Deptane są prawa pracownicze i godność osoby ludzkiej w stopniu niespotykanym w przeszłości. Jak kpina brzmi wiele artykułów Konstytucji III RP, w tym art. 2, że „Rzeczypospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.”…
Być może się mylę. Być może jestem w swoich sądach niesprawiedliwy, ale tak naszą obecną rzeczywistość rozumiem i tak ją boleśnie odczuwam.
Orderu Odrodzenia Polski przyjąć nie mogę.
Wiesław Rachwał, ur. 11 XII 1956 we Wrocławiu. Ukończył Technikum Mechaniczne nr 2 przy Fabryce Automatów Tokarskich tamże (1974).
1974-1997 ślusarz w Fabryce Wagonów Pafawag tamże.
W VIII 1980 uczestnik strajku w Pafawagu, następnie członek Komisji Wydziałowej.
14-15 XII 1981 uczestnik strajku w zakładzie. 17 IV 1982 internowany w Ośr. Odosobnienia w Nysie, zwolniony w VII 1982; 7 X 1982 ponownie internowany w Nysie, zwolniony 3 XI 1982; następnie powołany na 3 mies. do służby w Wojskowym Obozie Specjalnym w Gorzowie Wielkopolskim. Po powrocie do pracy przewodniczący samorządu pracowniczego w Pafawagu. 1982-1989 współzałożyciel i organizator wydawania podziemnego pisma Pafawagu „Jutrzenka”, a także „Robotnika Wrocławskiego” i „Orła Białego”, kolporter. 1986-1987 uczestnik Ruchu Wolnych Demokratów.
Po 1989 członek Solidarności ’80. Od połowy l. 90. zatrudniony w zawodzie w różnych przedsiębiorstwach. Organizator akcji charytatywnych na rzecz chorych dzieci.
Uhonorowany złotą odznaką za działalność na rzecz niepodległości (2007).
Skomentuj