„Insurekcja smoleńska” – książka Aleksandra Rybczyńskiego
„Insurekcja smoleńska” to tytuł wydanego przez „Oficynę FJ” („FJ Press”) wyboru felietonów Aleksandra Rybczyńskiego. Książka powstała w przekonaniu, że każda uczciwa wypowiedź, przyczyniająca się do poznania prawdy o katastrofie smoleńskiej powinna być nagłośniona. Musimy przeciwstawić się rozpowszechnianemu na cały świat kłamstwu smoleńskiemu. Musimy dążyć do rozpoznania winnych zamachu, bo „nie w naszej mocy jest wybaczanie w imieniu zdradzonych o świcie”. Książka Rybczyńskiego jest dramatycznym i emocjonalnym wołaniem, którego nie można przemilczeć. Świadectwem, że dziedzictwo emigracyjnych patriotów: Kazimierza Wierzyńskiego, Jana Lechonia, Ignacego Matuszewskiego, Wacława Iwaniuka ma nadal swoich wiernych spadkobierców.
„Katastrofa smoleńska otworzyła oczy tym, którzy mają odwagę poznać prawdę. Stała się jednym z wielkich wydarzeń historycznych budzących narodową świadomość. Przywołujących do marzeń, odrzucających iluzję i zdradę. Przypomniała o tych, o których zbyt często zapominaliśmy – zdradzonych o świcie, poległych na dalekich frontach w walce o wolną ojczyznę, chwytających za broń w imię honoru i godności. Uzmysłowiła nam, że tak jak nasi przodkowie, powinniśmy „zachować się przyzwoicie”. Zamach w Smoleńsku podciął nasze zwinięte skrzydła. Teraz zranieni i rzuceni na kolana zaczynamy rozumieć, do czego służą.”
– (fragment tytułowego felietonu z listopada 2013 roku)
„Rybczyński stawia pytania fundamentalne, o których nie pozwala zapomnieć polskie sumienie. Stawia pytania i domaga się odpowiedzi. Nie zadowalają go kręte ścieżki medialnej retoryki, nie satysfakcjonuje propagandowa gra specjalistów od public relations. Chciałby poznać prawdę – to bardzo niemodne, zuchwałe, a może i niebezpieczne w dzisiejszych czasach. Odwołuje się do postaci, z których każda – na swój sposób i na miarę własnych możliwości – nie pozwalała pogodzić się z komunistyczną rzeczywistością. Jan Paweł II, ksiądz Jerzy Popiełuszko, Zbigniew Herbert, Anna Walentynowicz, żołnierze wyklęci. Czy możemy zapomnieć o ich przesłaniu? ”
„Autor Insurekcji smoleńskiej przypomina nam, że w epoce komputerów i przenośnych telefonów testament Wielkiej Emigracji ciągle zobowiązuje. A wynika z niego również i to, że prawdziwy poeta to nie tylko twórca wierszy, ale przede wszystkim strażnik narodowego sumienia.”
– (fragment wstępu Jana Tomkowskiego)
„Felietony zaczęły powstawać w kilka miesięcy po katastrofie smoleńskiej, od września 2010 roku. Po pierwszym szoku i otrząśnięciu się z działania wielkiej presji – towarzyskiej, społecznej, politycznej i medialnej, które sprawiały, że trudno było nawet pomyśleć o innych niż zwykły wypadek lotniczy przyczynach tragedii, część Polaków zaczęła zastanawiać się nad nad niepokojącymi i skandalicznymi faktami, dostępnymi dla tych, którzy chcieli wiedzieć i byli zainteresowani poznaniem prawdy. Autor zebranych tutaj felietonów znalazł się w tej nielicznej początkowo grupie. Narastał sprzeciw i oburzenie na sposób prowadzenia śledztwa i obojętność znacznej części społeczeństwa, w tym zdecydowanej większości opiniotwórczych elit. ”
– (fragment wprowadzenia od autora)
W niedzielę, 30 listopada o godzinie 16.00 w siedzibie Związku Narodowego Polskiego, Gmina 1, przy 71 Judson Street w Toronto
odbedzie się spotkanie z Aleksandrem Rybczyńskim, autorem „Insurekcji smoleńskiej”, książki napisanej dla wszystkich, którzy mają odwagę poznać prawdę.
Skomentuj